ale i twórca całego uniwersum mass effecta...

Który niczym George Lucas nasrał na swoje uniwersum i sprzedał je by mieć więcej kasy.

może sobie robić z tym co mu się podoba - dla mnie liczy się to, że dzięki niemu otrzymaliśmy genialne uniwersum, oraz dziesiątki (a u niektórych setki) godzin rozrywki

jeśli chce je sprzedać - jego wybór, ale nie umniejszajmy jego osiągnięć

Twórcą uniewersum ME jest Drew Karpyshyn. :)

Przecież napisałem tylko że jest twórcą zakończenia.

to było do cillinga

współtwórcą* o ile pamiętam :)

Musisz tu być nowy...

Na początek polecam biegać stosunkowo wolno, żeby się nie zmęczyć za bardzo, a i żeby trening był efektywny. Potem możesz spróbować po trzy, cztery kółeczka dookoła bloku sprintem. Z takich porad na dzień dobry to Ci powiem, żebyś nie ćwiczył mięśni na razie, bo najpierw trzeba tłuszcz spalić. No i dieta przede wszystkim, dieta! Jakaś dobra, świeża sałatka co 4 godziny pobudza organizm i eliminuje odkładanie substancji do tkanki tłuszczowej.

Bez komentarza.

niby co jest nie tak z tym zakończeniem?

Wszystko.

Wszystko, czyli nic. Zakończenie jak najbardziej w porządku. Spore zaskoczenie. Chłopiec to sztuczny twór Żniwiarzy, którzy indoktrynują Sheparda. A jak się przekecza całe napisy końcowe to mamy scenkę gdzie ojciec rozmawia właśnie z tym chłopcem, którego Shepard nie zdołał uratować. Ojciec opowiada mu historie o Shepardzie, więc mamy kolejne drugie dno. Pewnie te protesty wzięły się stąd, że wszyscy są przyzwyczajeni do dużego bosa na końcu.