Pomijając Snoopa bez którego ten film by się nie sprzedał plasuje go tak trochę powyżej 'transMORPHERS' (tak tak, naprawdę porządne ścierwo) a nieco poniżej 'I am Omega'. Nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać, połowa rzeczy w tym filmie była bez sensu. Powinno być 1 ale Danny Trejo swoją paskudną mordą podbija ocenę o cały 1 punkt więc jest 2.