Jako fan duńskiego produktu w postaci plastikowych klocków byłem niezmiernie rad, że ukaże się gra video bazująca na Lego, jednocześnie osadzona w uniwersum "Gwiezdnych wojen". Dokładniej mówiąc, gracz otrzyma możliwość zapoznania się z ważniejszymi wydarzeniami trylogii z lat 1999-2005. Czego oczekiwałem od tej gry? Dość wiele, bo do dzisiaj pamiętam, jak w 2006 roku szedłem dla niej przez pół miasta do sklepu, w którym pozostał już tylko jeden egzemplarz w wersji pecetowej. Czy było warto?
Oprawa wizualna w "Lego Star Wars" jest specyficzna. Prawie wszystko opiera się na konstrukcji z klocków. Na pewno mogę rzec, że jest kolorowo. Griptonite Games odwaliło kawał porządnej roboty. Oglądanie, jak klocki się rozpadają i reagują na ciosy itd. należy do dość przyjemnych doznań. Dźwiękowo i muzycznie to także porządna produkcja. Znane nam motywy z filmów serii "Gwiezdne wojny" oraz efekty dźwiękowe rozpadających się konstrukcji Lego całkiem dobrze ze sobą współgrają. Technicznie nie miałem prawa narzekać. Gra nie miała jak na tamte czasy wysokich wymagań sprzętowych. Działała płynnie. Dodatkowo nie natknąłem się na większe błędy, które uprzykrzałyby mi rozgrywkę. Nic, tylko grać.
W trybie dla jednego gracza dostajemy na start określoną ekipę. Z jednej strony możemy walczyć rycerzem Jedi, z drugiej strzelać droidem naprawczym R2-D2. System walki wypada świetnie. Głównie dzięki platformowej konstrukcji poziomów. Muszę pochwalić także pracę kamery. W trakcie wykonywania misji zmiana bohaterów przebiegała płynnie. Poza tym jest bardzo widowiskowo. Nie tylko mieczami świetlnymi człowiek żyje. Do dyspozycji mamy także pistolety, karabiny itd. Ogólnie rozgrywka jest dość prosta, ale ma w sobie to coś, że nie nudzi się za szybko. Sterowanie na klawiaturze i myszce jest znośne. Na pewno lepiej grało się na padach. Fabuła jest prosta. Dialogów prawie nie ma, więc wskazana jest znajomość przebiegu filmowej trylogii. Niestety, nie podoba mi się powtarzanie sekwencji, które widziałem w kinie. Można było pokusić się o zakulisowe sceny.
Podsumowując, "Lego Star Wars" to bardzo dobra gra. Otworzyła ona drogę dla długiej serii skierowanej nie tylko do młodszego odbiorcy. Moim zdaniem pozostaje do dziś jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą częścią serii gier "Lego". Czy warto sięgnąć po ten tytuł także dzisiaj? Oczywiście, że tak. Klockowa oprawa graficzna znacznie opóźniła proces starzenia się tego dzieła. Gorzej może być w przypadku sterowania i niektórych mechanik. Mimo wszystko gorąco polecam także dzisiaj.
Oprawa wizualna w "Lego Star Wars" jest specyficzna. Prawie wszystko opiera się na konstrukcji z klocków. Na pewno mogę rzec, że jest kolorowo. Griptonite Games odwaliło kawał porządnej roboty. Oglądanie, jak klocki się rozpadają i reagują na ciosy itd. należy do dość przyjemnych doznań. Dźwiękowo i muzycznie to także porządna produkcja. Znane nam motywy z filmów serii "Gwiezdne wojny" oraz efekty dźwiękowe rozpadających się konstrukcji Lego całkiem dobrze ze sobą współgrają. Technicznie nie miałem prawa narzekać. Gra nie miała jak na tamte czasy wysokich wymagań sprzętowych. Działała płynnie. Dodatkowo nie natknąłem się na większe błędy, które uprzykrzałyby mi rozgrywkę. Nic, tylko grać.
W trybie dla jednego gracza dostajemy na start określoną ekipę. Z jednej strony możemy walczyć rycerzem Jedi, z drugiej strzelać droidem naprawczym R2-D2. System walki wypada świetnie. Głównie dzięki platformowej konstrukcji poziomów. Muszę pochwalić także pracę kamery. W trakcie wykonywania misji zmiana bohaterów przebiegała płynnie. Poza tym jest bardzo widowiskowo. Nie tylko mieczami świetlnymi człowiek żyje. Do dyspozycji mamy także pistolety, karabiny itd. Ogólnie rozgrywka jest dość prosta, ale ma w sobie to coś, że nie nudzi się za szybko. Sterowanie na klawiaturze i myszce jest znośne. Na pewno lepiej grało się na padach. Fabuła jest prosta. Dialogów prawie nie ma, więc wskazana jest znajomość przebiegu filmowej trylogii. Niestety, nie podoba mi się powtarzanie sekwencji, które widziałem w kinie. Można było pokusić się o zakulisowe sceny.
Podsumowując, "Lego Star Wars" to bardzo dobra gra. Otworzyła ona drogę dla długiej serii skierowanej nie tylko do młodszego odbiorcy. Moim zdaniem pozostaje do dziś jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą częścią serii gier "Lego". Czy warto sięgnąć po ten tytuł także dzisiaj? Oczywiście, że tak. Klockowa oprawa graficzna znacznie opóźniła proces starzenia się tego dzieła. Gorzej może być w przypadku sterowania i niektórych mechanik. Mimo wszystko gorąco polecam także dzisiaj.
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
